poniedziałek, 5 stycznia 2015

365 dni z Światowym Bestsellerem!

Kiedy spadają nam na głowę kłopoty, zwłaszcza te niespodziewane i takie z którymi, trudno nam sobie poradzić, bo najprościej w świecie nie mamy na nie wpływu, dobrze mieć w zanadrzu coś krzepiącego, chciałabym żeby to było martini, ale w moim stanie jest to nie wskazane. Starałam się w tym roku, żeby między moimi postanowieniami znalazły się zarówno te dotyczące rozwoju duszy, ciała i  sfery materialnej, żeby zachować przy tym balans. I nie musiałam długo czekać, żeby okazało się to dobra decyzją, bo plan na nową pracę nie okazał się pocieszeniem w kłopotach, ale za to już pomysł, żeby przeczytać Biblię w rok, tak. Pocieszenie w słowach, które okazały się składać na światowy bestseller, w sytuacji gdzie nic już nie przywraca uśmiechu na twarz, zadziałało.
Jest kilka aplikacji, których można  użyć w sowim telefonie, które prześlą nam codziennie kolejne wersy do przeczytania. Ja sama używam aplikacji BIBLE IN ON YEAR Nicky and Pippy Gumbel z Londyńskiego Koscioła HTB. Wygląda to tak, że co dzień przesyłane są kolejne wersy z nowego i starego testamentu, plus komentarz autorów. Dodatkowo ściągnęłam sobie cała Biblie w języku polskim, gdyż ta akurat aplikacja jest w angielskim, która działa również offline, co umożliwia korzystanie również, w sytuacji kiedy nie mamy dostępu do internetu.

Dziś dopiero piąty stycznia więc nie jest jeszcze za późno jeśli, ktoś miałby ochotę dołączyć, można jeszcze z łatwością nadrobić zaległości!

A wszystkim tym, którzy tak jak ja dziś walczą ze smutkami,  dobrze radzę przyswoić sobie cytat nieznanego mi autora, jeśli tylko potraficie sobie przemówić do rozsądku, co w stresie nie jest łatwe, wiem sama, po sobie! : Jesli problem da sie rozwiazac, to nie ma sie co martwic. Jesli problemu rozwiazac sie nie da, to zamartwianie sie nic nie zmieni.



zły wilk.